~-Nie wiesz przypadkiem, komu właśnie groziłam?
- Nie mam pojęcia.~
Tytuł oryginalny: Vampire Academy
Tytuł polski: Akademia Wampirów
Autor: Richelle Mead
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Gatunek: Fantastyka
Liczba stron: 336
Cena z okładki: 34,90 zł
Ocena: 7/10 + 0*
Tylko najlepszy przyjaciel może ocalić ci życie. Zwłaszcza jeśli twój wróg jest nieśmiertelny.
W akademii imienia świętego Władimira wampiry czystej krwi - moroje - uczą się posługiwać swoimi nadnaturalnymi darami, a mieszańce - dampiry - szkolą się na ich opiekunów i oddanych strażników.
Opowieści o wampirach to klasyka fantastyki, dlatego w pewnym momencie jeśli ktoś czyta je regularnie przestaje być zaskoczony. W przypadku tej książki nie było tak ani razu.
Oczywiście jak w każdej książce tego typu wampiry żywią się krwią, jednak na tym kończy się jej schematyzm. W żadnej książce nie słyszałam jeszcze o dampirach czy strzygach. Główna bohaterka jest świetna! Rose Hathaway jest arogancka, impulsywna i nieokrzesana, jednak dla swoich przyjaciół mogłaby oddać życie, zwłaszcza jeśli chodzi o jej przyjaciółkę Lissę - morojkę, ostatnią ze swojego rodu.
Posępne mury kryją jednak więcej mrocznych tajemnic, niż można by podejrzewać. Lissie Dragomir, morojce ze szlachetnego rodu, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo.
Na początku dziwnie było mi się wbić w narrację tej książki, ponieważ historia przedstawiona jest w narracji pierwszoosobowej, której w ostatnim czasie miałam dość, jednak potem bardzo przyjemnie mi się ją czytało.
Już od początku akcja pędzi do przodu, ale miałam wrażenie, że w środkowej części nie działo się nic ważnego, aż do końca książki, gdzie autorka wyjaśniła kilka kluczowych wątków, które na początku wydawały się mało znaczące. Dodatkowo bardzo spodobał mi się wątek więzi głównej bohaterki z przyjaciółką, ponieważ można było odnieść wrażenie, że książka posiada dwóch narratorów.
Już od początku akcja pędzi do przodu, ale miałam wrażenie, że w środkowej części nie działo się nic ważnego, aż do końca książki, gdzie autorka wyjaśniła kilka kluczowych wątków, które na początku wydawały się mało znaczące. Dodatkowo bardzo spodobał mi się wątek więzi głównej bohaterki z przyjaciółką, ponieważ można było odnieść wrażenie, że książka posiada dwóch narratorów.
Czy dampirka Rose, połączona z nią telepatyczną więzią, zdoła ochronić przyjaciółkę?
Podsumowując Akademia Wampirów to doskonała, nieschematyczna powieść dla młodzieży, lubiącej właśnie taką literaturę. Bardzo dobrze przedstawiono tam m.in przemianę jaka zaszła w Rose czy Lissie porównując początek książki i jej koniec, dodatkowo autorka stworzyła epicki wątek miłosny, dlatego z całego serca polecam przeczytać.
xoxo
our_compilation
*Punkt za okładkę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz